Podczas wczorajsze modlitwy Anioł Pański Ojciec Święty Franciszek skierował do nas przesłanie na nadchodzący rok. Zachęcamy do zapoznania się z treściami, które Papież Franciszek pragnie nam przekazać. Papież zachęca, abyśmy kolejny rok rozpoczęli postawą wdzięczności i uwielbienia za dar narodzonego Zbawiciela.
To Dzieciątko jest błogosławieństwem Boga dla każdego mężczyzny i dla każdej kobiety, dla wielkiej rodziny ludzkiej i dla całego świata. Jezus nie usunął zła ze świata, ale je pokonał u podstaw. Jego zbawienie nie jest magiczne, ale „cierpliwe”, to znaczy pociąga za sobą cierpliwość miłości, która bierze na siebie odpowiedzialność za niegodziwość i odbiera jej moc. Cierpliwość miłości. Miłość czyni nas cierpliwymi. Wiele razy tracimy cierpliwość, także i ja. Przepraszam za wczorajszy zły przykład. Kontemplując żłóbek widzimy, oczami wiary, odnowiony świat, wyzwolony z panowania zła i poddany królewskiej władzy Chrystusa, Dzieciątka leżącego w żłobie.
Ojciec Święty Franciszek przypomniał także o tym iż Boża Dziecina niesie światu pokój i jest wyzwoleniem dla tych, którzy zostali wciągnięci w spiralę zła.
Święty Papież Paweł VI chciał poświęcić pierwszy dzień roku pokojowi: modlitwie, uświadomieniu sobie odpowiedzialności za pokój. Orędzie na rok 2020 jest następujące: pokój jest drogą nadziei, drogą, którą podążamy poprzez dialog, pojednanie i nawrócenie ekologiczne. Jezus jest błogosławieństwem dla tych, którzy są uciskani przez jarzmo zniewolenia moralnego i materialnego. Wyzwala miłością. Tym, którzy utracili poczucie własnej wartości, pozostając więźniami błędnego koła, Jezus mówi: Ojciec cię kocha, nie opuszcza ciebie, z niewzruszoną cierpliwością czeka na twój powrót (por. Łk 15,20). Tym, którzy są ofiarami niesprawiedliwości i wyzysku i nie widzą wyjścia, Jezus otwiera bramę braterstwa, gdzie można znaleźć przyjazne twarze, serca i dłonie, gdzie można dzielić się goryczą i rozpaczą z innymi oraz odzyskać odrobinę godności.
Źródło: Vatican News